Jak szybko i pięknie minęły trzy miesiące od otwarcia kawiarenki Caffe Lampart. Trzy miesiące, a wydaje się, jak byśmy towarzyszyli Wałbrzyszanom od lat. Mamy już stałych gości, zawiązały się przyjaźnie, doceniają nas biznesmeni, korzystający z kawiarenki w celach pracy; mamy też stałe czytelniczki i czytelników, których Caffe nastraja romantycznie.
A zaczęło się tak niedawno.
15 sierpnia otworzyliśmy podwoje kawiarni dla mieszkańców Wałbrzycha, okolic i całego Kraju. Pierwsze spotkania pełne dobrej energii, świetnej atmosfery, wspaniałych gości, ciekawych rozmów i zapoznawania się. Oczywiście mieliśmy obawy przed tworzeniem tego miejsca, obawy czy nas Wałbrzyszanie przyjmą do swojej społeczności. Dzisiaj, po kilku miesiącach, śmielej patrzymy w przyszłość, czujemy, że zostaliśmy zaakceptowani, że dostaliśmy kredyt zaufania, który chętnie będziemy spłacać. Cieszy nas, że nasza oferta deserów, kaw i co tu dużo mówić całe menu, zostało docenione przez naszych gości i stałych bywalców, których już kawiarenka też ma.
W odwiedzinach u nas byli i nasi sąsiedzi z ulicy Dmowskiego i goście z Podzamcza, Piaskowej Góry, Starego Zdroju, Szczawienka, Sobięcina, Podgórza, jednym słowem cały Wałbrzych. Turyści, coraz liczniej odwiedzający nasze miasto, wpisali się na listę gości kawiarenki. Jest ich coraz więcej i z całego świata: Niemiec, Czech, Australii, Ameryki, Anglii, Holandii, Austrii, no i oczywiście prawie ze wszystkich zakątków naszej pięknej Polski.
Chcemy również, na łamach strony Caffe Lampart, podziękować tym wszystkim, którzy przyczynili się do jej powstania i funkcjonowania, m. in: ekipie budowlanej Pana Marcina, doskonałemu elektrykowi Piotrowi, agencjom nieruchomości Perfect Home i Sowa, firmie promo-tor.pl, redakcjom Wałbrzych 24, DB 2010 oraz wszystkim naszym dostawcom.
Osobne podziękowania należą się Panu Prezydentowi i Pani Vice Prezydent Wałbrzycha, którzy podtrzymali nas w naszych zamiarach, odwiedzili nas w naszych skromnych progach i zapewnili o swojej życzliwości i sprzyjaniu naszym planom.
Jesteśmy głęboko przekonani, że w nasze ślady pójdą inni i miasto odżyje, jak za czasów Barbórki, Madrasu, Markizy i innych kultowych miejsc dawnego Wałbrzycha.
Czekamy zawsze z radością na PAŃSTWA – twórzmy razem nową historię tego nadzwyczajnego grodu.